Śmiercionośne dźwięki

Artykuł po raz pierwszy w języku polskim ukazał się w dwumiesięczniku Nexus w numerze 14 (6/2000)
Tytuł oryginalny: „Deadly Sounds: Dr Gavreau’s Infrasonic Weapon”, Nexus (wydanie angielskie), vol. 7, nr 4

Gerry Vassilatos

 

Było to coś doskonale makabrycznego: czarne fundamenty, niebieskie filary i tęczowy sufit. Ultrachromatyczne akordy wyłaniały się jak kamienne mury z czarnych głębin, zaś olbrzymie gwiezdne krystaliczne konstrukcje emitowały toniczne wonie poprzez głęboką, czarną, promieniującą przestrzeń. Przepiękne, liryczne melodie unosiły się w kierunku niezmierzonej dali. Podstawą każdej z nich były ultrabasowe tony głęboko ukorzenionej głębi. Basso profundo Messiaena stanowiło zasadniczy element wspierający potężne filary architektury rozciągającej się poza ograniczenia narzucone ramami koncertu.

Olivier Messiaen, mistrz kompozycji, stosował głębokie tony organów paryskiej katedry do wywołania wrażeń, które można jedynie określić jako nie z tego świata. Przeszukiwał głębokie i nieosiągalne korzenie światów, by spoić nimi swoje katedralne kompozycje. Jakiż majestat i wspaniałość dźwięków! To coś wypełnionego inteligencją, która rozlała się i stworzyła świat, prądy muzyczne i atmosferę tonacji – fluidalną muzykę i znaczenia.

Jednak najbardziej podstawowe tony, którymi przesycony jest ten świat, leżą poniżej granicy słyszalności, umykają naszemu narządowi słuchu, lecz przenikają nasze jestestwo. Infradźwięki1 naturalnego pochodzenia codziennie dudnią wokół nas. Objawiają się, na szczęście, niezbyt często i niezbyt składnie. Infradźwięki są niesłyszalne dla ludzkiego ucha, ich częstotliwość mieści się poniżej granicy słyszalności, która wynosi 15 herców. Infradźwięku nie słyszymy, lecz go odczuwamy. Infradźwięki zawierają straszną tajemnicę w swym bezdźwięcznym ryku.

Infradźwięki wytwarzają różnorodne skutki psychologiczne, które rozpoczynają się od rozdrażnienia. Przy pewnej określonej częstotliwości infradźwięki są przyczyną fizycznego nacisku, zaś przy szczególnie niskich częstotliwościach wywołują strach i dezorientację. Twórcy propagandy nazistowskiej metodycznie stosowali infradźwięki w celu wywołania uczucia wrogości w masach ludzkich, które zbierano, aby wysłuchały obłąkańca. Wynikiem tego jest historyczny koszmar. Przy pewnej określonej częstotliwości infradźwięki powodują rozerwanie materii – organizm pęka i wybucha. Przy innych częstotliwościach infradźwięki ubezwłasnowolniają i zabijają. Stworzenia żyjące w morzach stosują je do ogłuszania i zabijania swojej zdobyczy.

Narastające basowe tony w katedrze zdają się mieć możliwość zdruzgotania filarów, które podtrzymują sklepienie. Wiadomo, że witraże rozpryskiwały się w deszcz kolorowych odłamków, kiedy dosięgało ich organowe basso profundo. Gdzieś, w niemalże niesłyszalnej nawale tych podstawowych dźwięków, tych ultrabasowych tonów tego grzmotu, kryła się niszcząca i przerażająca moc.

 

INFRADŹWIĘKI GENEROWANE PRZEZ ZJAWISKA NATURALNE

Zjawiska o charakterze naturalnym – grzmoty, trzęsienia ziemi, erupcje wulkanów, fale oceaniczne, wodospady, wiatry i zorze – stanowią źródło potężnych infradźwięków.

Potężne, zazwyczaj odległe efekty powstające w czasie naturalnych eksplozji powodują powstawanie skutków o wręcz legendarnym charakterze. Kiedy wybuchł wulkan Krakatoa, w budynkach odległych o setki mil popękały pod wpływem fali infradźwiękowej szyby. „Dzwonienie” zarówno ziemi, jak i atmosfery trwało godzinami. Uważa się, że infradźwięki wytworzyły górny ton tego naturalnego zjawiska o wręcz niemierzalnie niskiej częstotliwości stanowiący „środkową harmoniczną” całego wydarzenia. Wyspa Krakatoa została niemalże wyrzucona na orbitę w trakcie tego tragicznego wybuchu.

Analitycy utrzymują, że infradźwięk jest złożony z bardzo szerokiej gamy tonów. Charakteryzujące się ogromnym ciśnieniem i okresem trwania tony te „wspierają się” nawzajem, kiedy natykają się na rezonansową przestrzeń. Wszystkie takie rezonansowe przestrzenie ulegają „odnalezieniu i zniszczeniu”, kiedy właściwe fale ciśnieniowe wejdą z nimi w rezonans. Infradźwięk jest okrutnym tonalnym gigantem rozdzierającym wszystko, co napotyka na swojej drodze.

Badania dowodzą, że nagły wstrząs spowodowany eksplozją wytwarza złożony sygnał infradźwiękowy daleko od strefy wybuchu. Mimo iż te fale uderzeniowe mogą być niespójne, to jednak ich destrukcyjna moc rozczłonkowuje odległe ściany i okna w ułamku sekundy po zetknięciu się z nimi tego dźwiękowego śmiercionośnego szrapnela. Obiekty wszelkich kształtów, rozmiarów i kompozycji rozpadają się, kiedy infradźwiękowy impuls przemieszcza się przez przestrzeń, w której się znajdują. Przed infradźwiękiem nie ma osłony. Fizycy badali szczątki pozostałe po spowodowanym przezeń rozpadzie. Bardzo niewiele z nich zachowało swoją spójność. Te, którym udaje się ujść cało z eksplozji, określane są mianem infradźwiękowych „oporników”. Ekrany wykonane ze zbrojonego betonu niełatwo poddają się naporowi infradźwiękowego uderzenia ładunków wybuchowych.

Pewne rodzaje trzęsień ziemi wytwarzają duże i nieprzewidywalne pionowe przemieszczenia powierzchniowe, które w ekstremalnych przypadkach sięgają na wysokość kilku metrów w czasie jednego wstrząsu. W takim przypadku powierzchnia ziemi przypomina powierzchnię bębna, wydzwaniającą swoje śmiercionośne, infradźwiękowe tony na godziny przed głównym wydarzeniem. Ziemia faluje w takt infradźwiękowych tonów z elastycznością, która w końcu załamuje się wraz ze wzrostem ciśnienia.

Te ultraniskie dźwięki trzęsienia ziemi są z niepokojem wychwytywane przez zwierzęta i wyczulonych na nie ludzi. Infradźwiękowe wstrząsy wywierają charakterystyczny ciśnieniowy wpływ, zarówno na struktury martwe, jak i żywe organizmy. Wpływ ten powoduje spłaszczenie ciała, tak jakby ktoś został uderzony twardą, niewidzialną ścianą, od której nie ma ucieczki. Niepokój, strach, ekstremalny stres emocjonalny i mentalna niewydolność – to tylko niektóre czynniki składające się na to zjawisko. Często wśród ludzi wystawionych na związane z trzęsieniem ziemi infradźwięki występują wstępne mdłości; ta silna reakcja sprawia, że uczulone na to ofiary stają się bezradne.

Fale oceaniczne, które tłuką w atmosferę na olbrzymich przestrzeniach, wytwarzają akustyczną energię o średniej częstotliwości 16 herców. Zjawisko „armat Barisal”2, „mgielnych armat” i „jeziornych armat” to dobrze udokumentowane formy niezwykłych zjawisk akustycznych. Niektóre z tych „grzmiących” tonów manifestują się w absolutnie przypadkowych okresach, inne mają charakter periodyczny. Rozmiary zatok i fal, geologiczny układ warstw w zatokach i na wybrzeżu składają się na złożony wzór w mechanistycznych próbach wyjaśnienia tego, w jaki sposób te tajemnicze głosy są generowane w poszczególnych środowiskach. Te naturalne głosy zatokowe zawierają w sobie dużą porcję infradźwięków i zdarzało się, że wybijały szyby, a nawet wstrząsały małymi miasteczkami.

Tajemnicze i nagłe zmiany barometryczne wskazują, że źródłem naturalnych infradźwięków są nie tylko warstwy podpowierzchniowe ziemi lub zbiorniki wodne. Zarówno solarne rozbłyski, jak i normalny, jednostajny wiatr słoneczny generują infradźwiękowe drgania w atmosferze. Są doniesienia o napowietrznych dźwiękach podobnych do generowanych w czasie trzęsień ziemi. Co jest typowe dla infradźwięków, to niemożność dokładnej lokalizacji ich źródła. Wysokim, skwierczącym tonom zorzy polarnej towarzyszy głębokie i złowieszcze dudnienie. Te głębokie tony przenikają na wskroś ciała słuchaczy i wytwarzają podrażnienie oraz zawroty głowy. Infradźwiękowe fale wstrząsowe nie są słyszalne w normalnych warunkach, za to są odczuwalne.

Przenoszeniu się infradźwięków nie przeszkadza ani wiatr, ani burza, co więcej, te ostatnie czynniki mogą być również ich źródłem. Potężne, harmoniczne wirowanie sztormów rozrywa atmosferę wypromieniowując cykloniczną serię narastających infradźwięków. Uczucie lęku, które poprzedza huragan, jest spowodowane infradźwiękami. Infradźwięki wytwarzane przez sezonowe wiatry i zmiany pogody wprowadzają niektóre osoby w stan chorobowy. Symptomami są tu niepokój, depresja, napięcie emocjonalne, rozdrażnienie, dezorientacja, czasami nagłe wybuchy płaczu, nudności i biegunka.

Infradźwięki mogą przemieszczać się na duże odległości i to praktycznie bez utraty siły. Ich ciśnienie o nie zmienionej sile pojawia się daleko od ich źródła. Atmosfera podtrzymuje potężne infradźwiękowe drgania. Do wytworzenia u człowieka tych niekorzystnych fizjologicznych i psychologicznych objawów wcale nie potrzeba infradźwięków o szczególne dużej mocy.

Script logo
Do góry