Przypadek 5

Dawczynią była 19-letnia kobieta, która zginęła w wypadku samochodowym, a biorczynią 29-letnia kobieta z rozpoznaniem kardiomiopatii wtórnej po zapaleniu wsierdzia.

Matka dawczyni doniosła:

„Moja Sara była najbardziej kochającą dziewczyną. Prowadziła własną restaurację ze zdrową żywnością i nieustannie mnie karciła, że nie jestem wegetarianką. Była świetnym dzieckiem. Dzikim, ale wspaniałym. Była zwolenniczką wolnej miłości i co kilka miesięcy miała innego mężczyznę. Miała fioła na punkcie mężczyzn, odkąd była małą dziewczynką, i nigdy się nie zmieniła pod tym względem. Zdołała napisać kilka notatek do mnie, kiedy umierała. Była taka nieobecna i powtarzała, że czuje wpływ uderzenia samochodu. Powiedziała, że czuje, jak przechodzi przez jej ciało”.

Biorczyni zgłosiła:

„Możesz powiedzieć o tym ludziom, jeśli chcesz, ale to sprawi, że zrobisz z siebie wariata. Kiedy dostałam nowe serce, przydarzyły mi się dwie rzeczy. Po pierwsze, prawie każdej nocy i jeszcze czasami teraz czuję wypadek, któremu uległa moja dawczyni. Czuję uderzenie w klatce piersiowej. Uderza we mnie, ale mój lekarz powiedział, że wszystko wygląda dobrze. Nienawidzę teraz mięsa. Nie mogę go znieść. Byłam największą dostarczycielką pieniędzy dla McDonalda, ale teraz mięso powoduje u mnie odruch wymiotny. Właściwie kiedy tylko je poczuję, serce zaczyna mi łomotać. Ale to nie jest wielka sprawa. Mój lekarz powiedział, że to tylko ze względu na moje leki.

Nie mogłam mu powiedzieć, ale naprawdę nie daje mi spokoju to, że jestem teraz zaręczona. On jest świetnym facetem i kochamy się nawzajem. Seks jest wspaniały. Problem w tym, że jestem lesbijką. Przynajmniej myślałam, że jestem. Po przeszczepie już nie jestem… W każdym razie nie wydaje mi się… Jestem połowiczną lub zdezorientowaną lesbijką. Kobiety nadal wydają mi się atrakcyjne, ale to mój chłopak mnie kręci. Kobiety tak nie działają. Nie mam absolutnie żadnej ochoty na bycie z kobietą. Myślę, że mam przeszczepioną płeć”.

Brat biorczyni poinformował:

„Susie jest teraz normalna. Naprawdę tak myślę. Była lesbijką, a teraz jej nowe serce uczyniło ją normalną. Wyrzuciła wszystkie swoje książki i rzeczy o polityce gejowskiej i już więcej o tym nie mówi. Wcześniej była naprawdę wojownicza. Trzymają się za ręce i przytulają ze Stevenem, tak jak moja dziewczyna robi to ze mną. Ona gada po dziewczyńsku z moją dziewczyną, podczas gdy wcześniej robiła wykłady o złu seksistowskich mężczyzn. I moja siostra, niegdysiejsza królowa Big Maca, nienawidzi mięsa. Nawet nie znosi go w domu”.

 

Przypadek 6

Dawczynią była 14-letnia dziewczynka ranna w wypadku w trakcie ćwiczeń gimnastycznych, a biorcą 47-letni mężczyzna z rozpoznaniem łagodnego śluzaka i kardiomiopatii.

Matka dawczyni zeznała:

„Spójrz na nią [pokazuje zdjęcie]. Moja córka była okazem zdrowia. Nie było na niej ani grama tłuszczu. Była gimnastyczką i jej trener mógł podnieść ją nad głowę jedną ręką. Była tak zafascynowana życiem, że po prostu skakała i skakała cały czas jak kotek. Miała jednak pewne problemy z jedzeniem. Pomijała posiłki i czasami wymiotowała. Myślę, że określono by ją jako trochę anorektyczkę. Zabraliśmy ją na terapię, ale ona po prostu nie była zbyt chętna do jedzenia. I głupiutko chichotała, kiedy się wstydziła. Brzmiało to jak głos małego ptaka”.

Biorca zgłosił:

„Znów czuję się nowy. Czuję się jak nastolatek. I rzeczywiście czuję się roztrzepany. Wiem, że to tylko energia nowego serca, ale naprawdę czuję się młodszy pod każdym względem, nie tylko fizycznie. Widzę świat w ten sposób. Jestem naprawdę młody sercem. Mam irytującą tendencję do chichotania, która doprowadza moją żonę do szału. I jest coś z jedzeniem. Nie wiem, co to jest. Jestem głodny, ale po jedzeniu często czuję mdłości i że pomogłoby, gdybym mógł zwymiotować”.

Brat biorcy poinformował:

„Gus jest jak nastolatek. Nie ma co do tego wątpliwości. Jest dzieckiem lub przynajmniej myśli, że jest dzieckiem. Nawet kiedy gramy w kręgle, krzyczy i skacze jak głupi. Teraz ma ten dziwny śmiech. To śmiech dziewczyny i mówimy mu o tym. Nie obchodzi go to. Jego apetyt nigdy nie powrócił do normy po operacji. Prawie cały czas czuje mdłości. Po kolacji dziękczynnej, która naprawdę mu smakowała, poszedł na górę i zwymiotował. Zabraliśmy go na pogotowie, ale nie miało to nic wspólnego z jego nowym sercem. Powiedzieli, że to prawdopodobnie reakcja na coś w posiłku. Jednak żaden z pozostałych członków rodziny nie zachorował. Będzie musiał na to uważać. Jego lekarz niepokoi się jego wagą”.

 

Przypadek 7

Dawczynią była trzyletnia dziewczynka, która utonęła w rodzinnym basenie, a biorcą dziewięcioletni chłopiec z rozpoznaniem zapalenia mięśnia sercowego i wady przegrody.

Matka biorcy powiedziała:

„On nie wie, kim była jego dawczyni ani jak umarła. My wiemy. Utonęła w domu chłopaka swojej matki. Jej matka i jej chłopak zostawili ją z nastoletnią opiekunką, która gadała przez telefon, kiedy to się stało. Nigdy nie spotkałam jej ojca, ale matka powiedziała, że mieli bardzo nieprzyjemny rozwód i że ojciec nigdy potem nie widział swojej córki. Powiedziała, że długo pracuje i chciała spędzać z nią więcej czasu. Myślę, że czuje się dosyć winna… Oboje niespecjalnie doceniali swoją córkę, dopóki nie było za późno”.

Biorca, który twierdził, że nie wie, kim była dawczyni, oświadczył:

„Czasami z nią rozmawiam. Czuję ją tam. Wydaje się bardzo smutna. Bardzo się boi. Mówię jej, że jest w porządku, ale ona bardzo się boi. Mówi, że chce, aby rodzice nie wyrzucali swoich dzieci. Nie wiem, dlaczego tak powiedziała”.

Matka biorcy powiedziała o nim:

„Najbardziej zauważalne jest to, że Jimmy teraz śmiertelnie boi się wody. Wcześniej kochał ją. Mieszkamy nad jeziorem i teraz nie wychodzi na podwórko. Ciągle zamyka tylne drzwi. Mówi, że boi się wody i nie wie dlaczego. Nie chce o tym mówić”.

 

Przypadek 8

Dawczynią była 19-letnia kobieta, która doznała złamania szyi podczas zajęć tanecznych, a biorczynią 19-letnia kobieta z rozpoznaniem kardiomiopatii.

Matka dawczyni wyjaśniła:

„Poznaliśmy Angelę [biorcę] i okazało się, że jest obrazem naszej córki [Stacy]. Mogłyby być prawie bliźniaczkami. Zarówno ona, jak i moja córka, były błyskotliwymi dziewczynami. [Stacy] chciała być aktorką, ale myśleliśmy, że ma za dużo akademickiego potencjału na to. Jej ojciec jest lekarzem i bardzo chciał, aby poszła w jego ślady”.

Ojciec dawczyni oznajmił:

„Stacy była niezwykle inteligentna. To takie tragiczne. Byłaby wybitną lekarką, ale chciała tańczyć i śpiewać. Tak właśnie umarła. Upadła w trakcie lekcji tańca. Zawsze dawałem jej do zrozumienia, jak bardzo byłbym rozczarowany, gdyby pojechała do Hollywood zamiast pójść na Harvard. Mam nadzieję, że wiedziała, iż chcę, żeby była szczęśliwa”.

Biorczyni wyznała:

„Myślę o niej jak o mojej siostrze. Myślę, że musiałyśmy być siostrami w dawnym życiu. Wiem tylko, że moja dawczyni była dziewczyną w moim wieku, ale to nie wszystko. Rozmawiam z nią w nocy lub kiedy jestem smutna. Czuję, że ona mi odpowiada. Czuję to w klatce piersiowej. Kładę tam lewą rękę i przyciskam ją prawą ręką. To tak, jakbym mogła się z nią skontaktować. Czasami wydaje się smutna. Myślę, że chciała być pielęgniarką lub czymś w tym rodzaju, ale innym razem, że chciała być na Broadwayu. Myślę, że bardziej chciała być na Broadwayu. Chcę być pielęgniarką, ale mogłabym być też lekarzem. Mam nadzieję, że będzie szczęśliwa, bo zawsze będzie moim aniołem, moją siostrą w klatce piersiowej. Noszę mojego anioła ze sobą wszędzie”.

Matka biorczyni relacjonuje:

„Czasami słyszymy, jak mówi do swojego serca. To coś jakby «Drogi pamiętniku». Kładzie rękę na klatce piersiowej i rozmawia z kimś, kto jej zdaniem jest jej dawczynią. Kiedyś zobaczyliśmy ją, jak trzyma stetoskop przy klatce piersiowej, próbując usłyszeć swoje nowe serce. Myślę, że ona nadal czasami to robi. Teraz jedyną rzeczą jest to, że naprawdę chce iść do szkoły medycznej. Nigdy wcześniej nie zamierzała tego robić, ale to dlatego, że jak sądzę, myślała, iż nie będzie żyła. Już zmieniła swoje zajęcia w college’u”.