Starożytne morza

Modelowanie antycznych kontynentów i mórz na małej Ziemi pokazuje również, że objętość wód morskich stale rośnie od archaiku (rycina 3), a najbardziej od popermskiego rozpadu skorupy i otwarcia współczesnych oceanów jakieś 250 milionów lat temu. Uważa się, że ten popermski wzrost objętości nowych wód nastąpił wraz z wdarciem się nowej lawy wulkanicznej z dna morskiego wzdłuż globalnej sieci stref rozprzestrzeniania się grzbietów śródoceanicznych.

 

 

Ryc. 3

 

 

Badania petrologiczne z różnych stron świata pokazują, że aż 15 do 20 procent masy nowej lawy wulkanicznej może zawierać uwięzione pierwiastki w stanie ciekłym i gazowym, co stanowi realne źródło nowych wód oceanicznych i gazów atmosferycznych. Gdy lawa wulkaniczna z dna morskiego pojawia się lub znika obok powierzchni ziemskiej, wówczas te lotne elementy wydzielają się lub wygotowują podczas powstawania na dnie morskim wulkanicznej skorupy. Cykle zmian poziomu morza przedstawione na rycinie 3 są w efekcie odbiciem zmian zachodzących w objętości wód morskich, obszarze powierzchni i jej krzywiźnie, które postępują od wczesnego kambru jakieś 540 milionów lat temu.

Znaczące jest to, że stałe obniżanie się poziomów mórz widoczne w środkowej części tej ryciny zbiega się precyzyjnie z odpływem starożytnych mórz kontynentalnych podczas pęknięcia i rozpadu antycznego superkontynentu Pangei około 250 milionów lat temu. Stały wzrost poziomów mórz w drugiej części tego cyklu zbiega się zarówno z przyrostem nowych wód z nowo otwierających się stref rozprzestrzeniania się grzbietów śródoceanicznych, jak i z zakłóceniem i topnieniem istniejących wcześniej starożytnych czap lodowych na biegunach w trakcie migracji kontynentów. Potem nastąpiło ponowne utworzenie się polarnej czapy lodowej nad Antarktyką i obniżenie poziomu mórz w czasie miocenu aż do teraz.

Rycina 4 ukazuje układ mórz i lądów w regionie starożytnego bieguna północnego zaznaczonym niebieskim okręgiem na każdym modelu małej Ziemi. Przedstawiony jest tam również opublikowany rozkład znanych antycznych skał i formacji lodowcowych w postaci czerwonych kropek, ponadto białym okręgiem zaznaczona jest obecność i położenie w czasie znanych czap lodowych.

 

 

Ryc. 4

 

 

Z zapisów skalnych wiadomo, że w przeszłości na Ziemi było co najmniej pięć wielkich zlodowaceń: hurońskie, kriogeńskie, andyjsko-saharyjskie, karru i obecne plejstoceńskie. Interesujące tutaj jest to, że zlodowacenia andyjsko-saharyjskie i karru nie miały czap lodowych w regionie bieguna północnego – prawdopodobnie dlatego, że koncentrowały się one nad starożytnym północnym morzem Tetydą, do którego wpływały ciepłe prądy morskie. Poza tymi epokami Ziemia była ogólnie pozbawiona lodu nawet w obszarze wysokich szerokości geograficznych, co przeczy powszechnemu przekonaniu o stałości czap lodowych na biegunach.

Rycina 5 przedstawia położenie regionu starożytnego bieguna południowego oraz opublikowany rozkład znanych skał i formacji lodowcowych zaznaczonych czerwonymi kropkami oraz obecność znanych czap lodowych oznaczonych białymi okręgami. Warto zauważyć, że w tamtym czasie południowe czapy lodowe – andyjsko-saharyjska i karru – koncentrowały się nad superkontynentem Gondwaną, dzięki czemu miały dobrze zachowane lądowe pokrywy lodowe, jak i związane z nimi skały i formacje lodowcowe.

 

 

Ryc. 5

 

Script logo
Do góry